Patrząc dziś przez okno, zaczęłam się zastanawiać, czy w tamtej chwili, Zima po prostu nie przyjęła wyzwania... Albo trzeba było uwzględnić jak długo ma trwać owy "ostatni raz".
Nie wierzę, że to piszę, ale chcę już wiosnę T_T.
Jak tak dalej pójdzie na święta ubiorę choinkę w pisanki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz